Dobre z lasu. Przepis na syrop z czarnego bzu
Czarny, ale z białymi kwiatami pochodzący z Północnej Afryki i Zachodniej Azji dziki bez to drzewo bogate w cudowne składniki.
Ale dlaczego właściwie czarny? A to dlatego, że drzewo rodzi ciemnofioletowe owoce, które są bogate w witaminy A, B, C, żelazo, wapń, fosfor, ale także zawierają pektyny czy garbniki
Białe kwiaty o kształcie baldachów zaś to źródło kwasów organicznych, soli mineralnych, flawonoidów, garbników i olejków eterycznych.
Czarny bez ma właściwości przeciwgorączkowe i wykrztuśne, dlatego polecany jest przy wszelkich infekcjach dróg oddechowych.
Roślina ta stosowana jest też w kosmetyce, gdyż radzi sobie z trudną skórą, nadaje się zarówno do cery młodej, trądzikowej oraz do cery dojrzałej. Czarny bez łagodzi wszelkie podrażnienia, oczyszcza, zwalcza stany zapalne, a także pobudza ukrwienie skóry.
Jak przyswoić te dobroczynne składniki? Można samodzielnie wykonać syrop z kwiatów bzu czarnego lub sok z jego owoców.
SYROP Z KWIATÓW BZU CZARNEGO
Składniki:
- 15-20 dorodnych baldachów bzu czarnego
- 1l zimnej wody
- sok z 2-3 cytryn
- 1 kg cukru
Sposób przygotowania:
Baldachy oczyszczamy, odcinamy łodygi, wkładamy do naczynia i zalewamy 1 litrem zimnej wody, a następnie dodajemy sok z 2-3 cytryn. Stawiamy w chłodnym miejscu na dwie doby, od czasu do czasu mieszając. Odcedzamy płyn, a kwiatki mocno odciskamy. Lekko podgrzewamy, wsypujemy 1 kg cukru i mieszamy, aż syrop się zagotuje. Gorący rozlewamy do niewielkich słoiczków, zamykamy i odwracamy do góry dnem, aż do wystygnięcia.
Nadleśnictwo Sarbia