Komunikacja miejska na nowo
Autobusy elektryczne, węzeł przesiadkowy, drogi rowerowe… To nie przypadkowe inwestycje z modnymi nazwami. W Pile trwa systemowa przebudowa komunikacji miejskiej.
Ma być szybciej, bardziej komfortowo, bezpieczniej i czyściej. W efekcie mamy chętniej niż dziś rezygnować z jazdy samochodem, a korzystać z roweru lub autobusu.
Już wkrótce na ulice Piły wyjadą autobusy elektryczne. Będzie ich pięć, a pojawią się na linii, z której korzystamy bardzo chętnie – na „piątce”. Dzięki temu, że nie produkują spalin, powietrze w Pile będzie w ciągu roku „lżejsze” o 650 ton dwutlenku węgla. A już w tej chwili po Pile jeździ 11 autobusów Euro 6, 9 spełniających podobną normę EEV oraz 13 hybrydowych.
Z myślą o poprawie jakości komunikacji autobusowej powstaje System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej. Na tablicach umieszczonych na przystankach oraz w aplikacji na smartfonie pasażerowie zobaczą m.in. rzeczywisty czas przyjazdu autobusu. Dzięki temu będą mogli podejmować lepsze decyzje: czekać na autobus, iść pieszo czy skorzystać z innych środków komunikacji. Aplikacja pomoże też w zaplanowaniu przesiadek.

Największą zmianą będzie jednak powstanie węzła przesiadkowego w bezpośrednim sąsiedztwie dworca kolejowego. To na nim zatrzymają się autobusy miejskie, podmiejskie i dalekobieżne. Dzięki temu droga do pracy – szczególnie dla osób dojeżdżających do Piły – będzie łatwiejsza.
W jednym miejscu będziemy mogli przesiąść się z autobusu jadącego np. ze Złotowa czy Chodzieży do autobusu miejskiego, którym dojedziemy do miejsca pracy. Z kolei pilanie już korzystają z nowoczesnej wiaty rowerowej pod którą mogą zostawić swój jednoślad, by szybko wsiąść do pociągu i dojechać do pracy poza Piłę. W tej sytuacji samochód staje się zbędny w codziennych dojazdach do pracy.
Z podobnego rozwiązania korzystamy przy ulicy 1 Maja, gdzie wiata rowerowa i duży parking pomagają w przesiadce na najpopularniejsze linie miejskie.
A już teraz rower może bezproblemowo służyć jako środek transportu osobistego. Piłę przecina około 70 kilometrów dróg rowerowych i pieszo-rowerowych, którymi można bezpiecznie dojechać do celu – w tym do stref przemysłowych na Podlasiu, Zamościu i Staszycach.

