Pilska Wyspa biało-czerwona!
Pilska Wyspa, gdzie urządzono największą bezpłatną strefę kibica w Północnej Wielkopolsce, pękała we wtorek w szwach. Ale to, co będzie działo się w niedzielę, kiedy Polacy zagrają z Kolumbią „o wszystko”, pobije zapewne rekord frekwencji i temperatury kibicowania…
Polska weszła do gry na Mundialu 19 czerwca. Weszła, jak wiemy, pechowo. Teraz pokonać trzeba Kolumbię, która notowana jest na 16. miejscu w rankingu FIFA. Spotkanie odbędzie się 24 czerwca, w niedzielę, początek o godz. 20.
Aby wygrać – wiadomo – potrzebny jest doping, zarówno na stadionie w Kazaniu, gdzie na murawę wybiegną Polacy, jak w każdej strefie kibica, a nawet w każdym, polskim domu. Trzecie grupowe spotkanie Polacy rozegrają 28 czerwca, w Wołgogradzie. Zagramy z Japonią. Jeśli nie wyjdziemy z grupy, przyjdzie nam przychodzić na Wyspę już tylko w sprawach towarzyskich, a nie narodowych. Oby tak się nie stało…
Niezależnie od awansu Polaków, w pilskiej strefie kibica transmitowane będą wszystkie mecze aż do zakończenia Mundialu. Oprócz relacji ze spotkań na 50-metrowym telebimie, na Wyspie także gastronomia oraz atrakcje, które przygotował Grzegorz Graczyk „Wyspiarz”, m.in. FIFA World Cup Russia 2018 na konsoli PlayStation 4, piłkarzyki stołowe i Panna street soccer.
Strefa kibica, którą zorganizował Urząd Miasta w Pile, jest największą niekomercyjną strefą kibica w Północnej Wielkopolsce. Mecze za barierkami oglądać może nawet 3000 osób, ale telebim dobrze widoczny jest także z każdego, innego miejsca Wyspy.
Do zobaczenia w niedzielę. Jeszcze Polska nie zginęła!