Płonęły lasy we Wrzeszczynie i Brzeźnie
W niedzielne popołudnie czarnkowsko-trzcianeckiego strażacy dostali zgłoszenie o pożarze lasu w miejscowości Wrzeszczyna. Okazało się, że nie był to jedyny pożar w tym rejonie.
Do zdarzenia natychmiast pojechały zastępy z jednostek ratowniczo-gaśniczych i ochotniczych straży pożarnych z Czarnkowa, Roska, Wielenia oraz Miałów. – Silne podmuchy wiatru, duże zadymienie i sucha ściółka w lesie powodowały szybkie rozprzestrzenianie się pożaru, dlatego na miejsce zdarzenia zadysponowano kolejne zastępy straży pożarnej z terenu powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego – informuje st. asp. Mateusz Helak. – Akcję gaśniczą prowadziły też trzy samoloty.
W trakcie tej akcji dyżurny operacyjny powiatu dostał zgłoszenie o kolejnym pożarze lasu w Puszczy Noteckiej, w miejscowości Brzeźno. Powstał on z powodu przewróconego drzewa na linie średniego napięcia. Pożar również szybko się rozprzestrzeniał, dlatego wysłano doń kolejne jednostki straży pożarnej, także z sąsiedniego powiatu.
Walka z ogniem trwała 7,5 godziny. Do obu pożarów pojechało 29 zastępów straży pożarnej, a udział brało 142 strażaków. Samoloty dokonały 14 zrzutów wody. Spaleniu uległo łącznie 2,37 ha lasu.
Fot. OSP KSRG Rosko
