Seryjny podpalacz lasów ujęty. 24-letni piroman w areszcie

Sąd Rejonowy w Trzciance aresztował na trzy miesiące 24-letniego podpalacza z gminy Lubasz. To sprawca trzech ostatnich pożarów na terenie nadleśnictwa Krucz. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Pożary wybuchały zawsze w niedzielę. 13 marca, 27 marca i 3 kwietnia. Jak tłumaczył sam podpalacz, to był dobry dzień na pożary, bo miał wtedy wolne i mógł pić. Swoją piromanię tłumaczył alkoholem. Tyle że nawet alkohol nie wyjaśniał dlaczego w ogóle podpalał.

Musiał to na swój chorobliwy sposób lubić. Podpalał zresztą już wcześniej. Wtedy też wpadł i trafił na dwa lata za kratki. Żądza podpalania okazała się silniejsza niż strach przed powrotem za kratki. Po piętach deptali mu już jednak czarnkowscy kryminalni. Zatrzymali go w tym tygodniu. Usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Jako recydywiście grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura wnioskowała o zastosowanie tymczasowego aresztu z obawy, że na wolności będzie podpał dalej. Tego samego zdania był sąd, który aresztował 24-latka także z powodu obawy ucieczki przed grożącą mu surową karą.

Fot. Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay