Uncover Soloists: młodzi, piękni i zdolni!
Są młodzi, piękni i zdolni. To mieszanka wybuchowa, jak okazało się podczas premierowego koncertu, jaki orkiestra Uncover Soloists zagrała 10 marca w pilskiej Sali Miejskiej. Choć premiera była w Pile, echo koncertu odbije się zapewne daleko…
W Europie działają dwie takie orkiestry. Pierwsza w Szwajcarii, gdzie założyciel orkiestry Sebastian Czaja studiował i druga, od 10 marca, w Polsce. Publiczność, która bardzo licznie, chyba nawet ku zaskoczeniu organizatorów, wypełniła Salę Miejską, była zatem świadkiem eksperymentu. Orkiestra zagrała osiem superhitów muzycznych: Paganiniego, Wieniawskiego, Czajkowskiego, Ravela. Utworów – dodajmy – za każdym razem wykonanych przez innego solistę, bo właśnie na tym unikatowość Uncover Soloists (Odkryj solistów) polega. Orkiestrę tworzy 15 młodych ludzi – najlepszych solistów młodego pokolenia, jacy grają na instrumentach smyczkowych w Polsce. Stąd nietypowa forma koncertu: popisy solistów na zmianę z towarzyszeniem reszty zespołu.
Eksperyment udał się wybornie. Owacjom w Sali Miejskiej nie było końca, a wśród publiczności czuć było zachwyt: zarówno wirtuozerią artystów, jak i bijącą od nich euforią. Bo młodzi bawili się na scenie świetnie. Rozkoszowali się każdym dźwiękiem i sobą nawzajem. To było widać i czuć: po dyskretnych uśmiechać, po odważnym forte; po drżeniu palca na strunie. Im chciało się grać! Nic dziwnego… Próby, jako orkiestra, rozpoczęli zaledwie tydzień wcześniej, więc tyle w nich było jeszcze ekscytacji.
Publiczności z kolei chciało się słuchać. Widownia ciekawa była każdego kolejnego utworu, tym bardziej że może trochę przypadkiem, podczas premiery zabrakło drukowanego programu koncertu. Stąd, niewielu z początkowej zapowiedzi pamiętało, kto wystąpi następny i co zagra. Słowem podniecenie: na scenie i na widowni non stop.
Skład orkiestry Uncover Soloists
Sebastian Czaja – koncertmistrz, skrzypce, Celina Kotz – koncertmistrz, skrzypce, Marta Grygier – skrzypce, Katarzyna Górska – skrzypce, Roksana Kwaśnikowska – skrzypce, Sulamita Ślubowska – skrzypce, Sławomira Wilga – skrzypce, Bartosz Skibiński – skrzypce, Agnieszka Podłucka – altówka, Paweł Czarny – altówka, Vladimir Paulen (Słowacja) – altówka, Alicja Kozak – wiolonczela, Krystyna Wiśniewska – wiolonczela, Adam Mazurek – wiolonczela, Jacek Karwan – kontrabas.
Jako wartość dodaną wieczoru dołożyć należy sceniczny wizerunek Orkiestry. Co tu dużo mówić: wyglądali pysznie. Biło od nich coś, o czym prowokacyjnie powiedzieć można: magnetyzm i czar… Seksapil! Jeśli dołożyć do tego wirtuozerską osobowość każdego z muzyków i nonszalancką śmiałość, jaką ma się jedynie w wieku dwudziestu paru lat, to powiedzieć można, że Uncover Soloists ma szansę zawojować świat.
W Pile zabrakło wprawdzie fajerwerków na bis, może jednego utworu, którego temat przeszedłby przez 15 smyczków, tak żeby w finale popisać mógł się każdy z artystów, ale… nie można chcieć wszystkiego od razu. Dlatego z niecierpliwością czekać będę na kolejny flirt z eksperymentującym zespołem.
Sebastianowi i Celinie gratuluję, że wykorzystali to, co mają najlepsze: talent, kontakty w muzycznym świecie i – jak się okazało – organizacyjny potencjał, a prezydentowi Piły, że uwierzył w śmiały plan i pomógł. Brawo klasyka odkurzona z wigorem! Brawo WY!
//Gabriela Ciżmowska//